
Fiołek afrykański jest na to sposobem. Jest to jedna z najmniej kłopotliwych roślin-ma swoje potrzeby, ale nie są one dość wygórowane. Podlewamy na podstawek! I jeśli przestaje nam kwitnąć, usuwamy ok.1/5 liści. Fiołek skupia się na odżywieniu liści, jeśli ma ich sporo, a nie na wypuszczaniu kwiatów.
Dlatego jeśli mamy taką zapomnianą, poimieninową saintapaulie warto zastosować ten trick.
Komentarze
Prześlij komentarz